Autor: Daugherty C.J.
Seria: Nocna szkoła #2
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 440
Rok wydania: 2013
Moja ocena: 6/6
Zapamiętany cytat: "Genialne umysły mają jednakie pomysły"
Krótki opis: Allie ponownie wraca do Akademii Cimmeria! Czy wszystkie sekrety zostaną ujawnione?
Pierwsze wrażenie: Przeczytałam pierwszą część - "Wybranych" (szkoda, że wcześniej nie założyłam bloga, a tak to zaczynam pisać tu o drugiej części... Ale na pewno pierwszą część przeczytam jeszcze raz :D) - cudowna powieść! Tak więc naturalnie sięgnęłam po kontynuację. Czy druga część nadal trzyma poziom?
Uczucia w trakcie czytania: Już sam początek dostarcza nam dreszczyku emocji - Allie pod osłoną nocy ucieka przed tajemniczymi mężczyznami w garniturach, którzy chcieli ją złapać. W powieści nieraz towarzyszyło mi zaskoczenie, sympatia, ciekawość, a nawet śmiech, ale nigdy nuda! Autorka tak poprowadziła rozwój wydarzeń, że brak akcji rekompensowała uchyleniem rąbka jakiejś tajemnicy...
Przemyślenia: Pod koniec pierwszej części dowiedzieliśmy się z kim główna bohaterka postanowiła być w związku (nie będę spoilerować tym, którzy nie czytali pierwszej części), tak więc nie liczyłam, że w drugiej części może się coś zmienić - w sensie, że ten drugi chłopak będzie tylko próbował wtrącić się pomiędzy parę zakochańców, a dziewczyna będzie go "delikatnie" odtrącać - a tu proszę! Nic bardziej mylnego! Allie to wcale nie takie niewiniątko! Ale to bardzo dobrze, przynajmniej coś się dzieje. Miałam ciągłe takie uczucie jakby autorka podawała czytelnikowi coś nowego, coś świeżego, co łagodzi głód, ale go nie zaspokaja.
Podsumowanie: Jeśli przeczytałeś/aś pierwszą część i byłaś pod wielkim wrażeniem, to nie wahaj się i bierz się za drugą część! Poziom trzyma się cały czas, może nawet i podskoczył wyżej. W zasadzie ta część bardziej mi się spodobała - więcej ciekawych rzeczy tam mamy (hehe - nie będę zdradzać co takiego). Tak więc polecam i jeszcze raz polecam - żałuję tylko, że ta cudowna powieść ma taką a nie inną okładkę - nie lubię jak narzuca się czytelnikowi wygląd głównych bohaterów - jak widzę ich to nie mogę sobie już nikogo innego wyobrazić...